W dniach 3-4 marca w Szczecinie odbył się prestiżowy turniej „PAJO CUP”, na którym Stilon Gorzów pojechał jako obrońca pucharu. Z 10 obecnych drużyn zostały stworzone 2 grupy, w których drużyny grały systemem „każdy z każdym”.
Podział grup przedstawiał się następująco:
Grupa A:
- CKS U-16
- Olimpia I Szczecin
- KS Wołoczkowo
- Pelsiner SV
- LUKS Ziemia Lubińska
Grupa B:
- DZPN U-16
- Olimpia II Szczecin
- Olimp Gościno
- Stilon Gorzów
- Vierecker SV
W pierwszym meczu zawodniczki Gorzowa zmierzyły się z drużyną Olimp Gościno. Gorzowianki wyszły na boisko nieskoncentrowane, czego wynikiem była bramka dla Olimpu tuż po rozpoczęciu meczu. Mimo wielu starań i składnych akcji, piłkarkom z Gorzowa nie udało się doprowadzić do wyrównania. Mecz Stilon Gorzów – Olimp Gościno zakończył się wynikiem 0:1.
Kolejne spotkanie Gorzowianki zagrały z drużyną z Niemiec – Vierecker SV. Było to bardzo dobre spotkanie naszych piłkarek, co zaowocowało bramkami strzelonymi przez Marzenę Salamon, Weronikę Zasowską oraz Katarzynę Śliwińską. Rezultat meczu – 3:0 dla Stilonu.
Następny mecz piłkarki Stilonu rozegrały z drużyną Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej do lat 16. W pierwszych minutach spotkanie było bardzo wyrównane, jednak po błędzie obrony na prowadzenie wyszła drużyna z Dolnego Śląska. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie.
Ostatnie spotkanie z drużyną Olimpii II Szczecin decydowało o zajęciu 3 miejsca w grupie. Zarówno Gorzowianki jak i Szczecinianki wyszły na boisko zmobilizowane i zestresowane. Było to widać w pierwszej części meczu – gra była nerwowa, a akcje nieskładne. Z upływem czasu, gra Stilonu stawała się coraz płynniejsza, co zaowocowało bramką strzeloną przez Beata Walczyk . Niestety, niespełna 180 sekund przed zakończeniem meczu, Olimpijki doprowadziły do wyrównania. Gra ponownie stała się nieskładna i nerwowa. W ostatnich sekundach Marzena Salamon w akcji sam na sam ograła bramkarkę i ustaliła wynik meczu. Stilon – 2, Olimpia – 1.
Klasyfikacja końcowa po pierwszym dniu turnieju:
Grupa A:
1. Olimpia I Szczecin
2. KS Wołczkowo
3.Pelsiner SV 6
4.CKS U-16
5.KS LUKS Ziemia Lubińska
Grupa B:
1. DZPN U-16
2. Olimp Gościno
3. Stilon Gorzów
4. Olimpia II Szczecin
5. Vierecker SV
W niedzielę zawodniczki z Gorzowa udały się na halę bardzo zmobilizowane i nastawione na walkę o obronę pucharu.
W pierwszym meczu musiały zmierzyć się z drugim miejscem grupy A – drużyną KS Wołczkowo. Gorzowianki grały jak natchnione, utrzymywały się przy piłce, grały szybką piłkę po ziemi praktycznie na jeden kontakt. Taka gra zaowocowała pewnym zwycięstwem 2:0. Bramki strzelały Katarzyna Śliwińska oraz Patrycja Pawłowska. W wyniku innych spotkań, w półfinale piłkarkom z Gorzowa przyszło ponownie zmierzyć się z DZPN U-16. Gorzowianki miały w głowach porażkę z poprzedniego dnia, dlatego też wyszły na spotkanie rewanżowe podwójnie zmobilizowane. Mecz był bardzo zacięty, godzien finału. Pierwszą bramkę strzeliła Weronika Zasowska, niestety niedługo później zawodniczki Dolnego Śląska doprowadziły do remisu. W końcówce meczu sędzina główna po faulu na Marzenie Salamon podyktowała rzut karny, który na bramkę zamieniła Beata Walczyk. Stilon – 2, DZPN U-16 – 1.
STILON W FINALE !
Już od początku było pewne, że finał będzie bardzo zacięty, bowiem zmierzyć się miały obrończynie pucharu – Stilon Gorzów oraz gospodynie – Olimpia I Szczecin. Równo o godzinie 14.00 zabrzmiał pierwszy gwizdek sędziny głównej. Pierwsze minuty gry przebiegały pod dyktando Gorzowianek. Zawodniczki wyszły na boisko bardzo skoncentrowane, szanowały piłkę oraz dokładnie konstruowały akcje. Z upływem czasu gra stawała się coraz bardziej nerwowa oraz brutalna. Sędziny nie były w stanie zapanować nad piłkarkami, podejmowały bardzo kontrowersyjne i często błędne decyzje. Na skutek nieporozumienia sędzin, jedna z nich pozwoliła wejść Gorzowiance na boisko, po czym druga z nich przerwała mecz i zdecydowanie oświadczyła, że był to błąd i samowolna decyzja piłkarki z Gorzowa. Następnie kolejna kontrowersyjna decyzja – kolejna minutowa kara ! Liczba Gorzowianek w polu gry – dwie. Mimo takiego osłabienia, zawodniczki rodem z Gorzowa nie poddawały się i dzielnie walczyły przeciwko czterem Szczeciniankom. Olimpijki nie potrafiły wykorzystać ponad dwuminutowej przewagi liczebnej, tak więc w końcówce meczu – wynik wciąż bezbramkowy. Brutalna i nerwowa gra toczyła się już do końca. Wynik meczu po regulaminowym czasie gry – 0:0. Rzuty karne !
Jak wiadomo, rzuty karne są loterią. W tym wypadku szczęście sprzyjało gospodarzom. Gorzowianki w bezpośredniej grze na boisku były lepsze, niestety nie były w stanie pokonać bramkarki ze Szczecina ani w regulaminowym czasie gry ani w czasie rzutów karnych. Katarzyna Poźniak nie obroniła tylko jednego strzału. Warto również wspomnieć o tym, że wcześniej wymieniona bramkarka Olimpijek przy rzutach karnych broniła poza polem karnym, na co sędziny oczywiście nie zwróciły uwagi.
Podsumowując – Gorzowianki zdobyły srebro, a jak najbardziej zasłużone miejsce w najlepszej piątce turnieju, po licznych paradach bramkarskich dostała Katarzyna Poźniak. Żadna piłkarka Stilonu nie uległa kontuzji, przez co turniej można zaliczyć do udanych, jednak gorycz porażki i poczucie niesprawiedliwości zostanie w głowach piłkarek jeszcze przez długi czas.